Gotując w domu, chętnie sięgamy po świeże zioła, które dodają smaku i aromatu codziennym daniom. Do założenia ziołowego ogródka wystarczy nam większa doniczka lub skrzynka balkonowa i trochę miejsca na kuchennym parapecie. Sprawdź, co uprawiać w ziołowym ogródku w doniczce.
Spis treści
Jak najprościej założyć ziołowy ogródek w doniczce?
Na parapecie kuchennym można stworzyć mały ogródek z wieloma gatunkami ziół, które wzbogacą nawet zwyczajne potrawy, nadając im ciekawy smak i aromat. Najłatwiej jest posadzić do doniczek drobne warzywa, które mamy pod ręką: cebulę, ząbki czosnku, korzeń pietruszki i seler korzeniowy. Te sadzonki już po kilku dniach wydadzą młode liście, które możemy dodać do zup, sosów i sałatek.
Także lawenda i rozmaryn mogą do starczać listków do zimowych potraw, gdyż rośliny te, ze względu na ich wrażliwość na mróz, często zimują w mieszkaniu lub innym miejscu o temperaturze powyżej zera.
Zioła z rabaty do doniczki
Jesienią lub nawet zimą przy bezmroźnej pogodzie możemy z ogrodu wykopać rozłogi mięty i estragonu, kępki szczypiorku, melisy, tymianku, szałwii i cząbru górskiego. Wykopane jesienią rośliny przechowujemy “na sucho” w ciemnym i chłodnym miejscu w piwnicy i w miarę potrzeby sadzimy do doniczek i przenosimy do ciepłego mieszkania.
Sprawdź, jak wyhodować pomidory z pestek
Rozwój liści, zwłaszcza u roślin wykopanych zimą, można znacznie przyspieszyć, mocząc przez kilka godzin kępy roślin w wodzie o temperaturze początkowej 40°C. Po takiej ciepłej kąpieli sadzimy rośliny pobudzone z zimowego spoczynku do doniczek i ustawiamy w jasnym i ciepłym miejscu. Już po 1 – 2 tygodniach można zbierać zioła.
Zioła w doniczkach z nasion
Do doniczek można także wysiewać nasiona ziół jednorocznych: kopru, ogórecznika, bazylii i cząbru pospolitego. Ta metoda uprawy wymaga jednak znacznie więcej czasu niż pędzenie roślin wykopanych z ogrodu lub posadzonych z korzenia. Nasiona można kupić w sklepach ogrodniczych, wystarczy żyzna ziemia ogrodowa, słoneczny parapet okna i trochę pracy, by w kuchni zapachniało świeżymi ziołami. W ładnych doniczkach będą także miłą dla oka dekoracją mieszkania.
Które zioła nie nadają się do doniczek?
Nie warto uprawiać w doniczkach kminku, anyżu, które używane są w postaci nasion, ani też majeranku, który nadaje się do zbioru dopiero podczas kwitnienia. W warunkach domowych ich uprawa trwałaby zbyt długo.