Wielkanoc nieodłącznie kojarzy się z tradycyjną święconką, którą w Wielką Sobotę zanosimy do kościołów, a w pierwszy dzień Świąt spożywamy w czasie wielkanocnego śniadania. Jak przygotować święconkę i czego nie może zabraknąć w świątecznym koszyczku?
W Wielką Sobotę tradycyjnie przygotowujemy koszyki i święcimy pokarmy, które już w Wielką Niedzielę znajdą się na świątecznym stole. Pokarmy znajdujące się zazwyczaj w wielkanocnym koszyku są stałe – tak jak i ich symbolika.
Spis treści
Wielkanocna święconka
Chleb: symbolizuje Ciało Chrystusa. Wkładamy go do koszyczka, żeby zapewnić sobie dobrobyt i pomyślność.
Wędlina (szynka, kiełbasa, boczek): jest symbolem zdrowia i płodności.
Sól: symbolizuje oczyszczenie i prawdę, włożona do koszyczka będzie miała moc odstraszającą zło.
Jajko (pisanki): jest symbolem życia. Wkładamy je do koszyczka, by pamiętać o wciąż odradzającym się życiu.
Chrzan: symbolizuje siłę fizyczną, którą powinien nam zapewnić przez cały rok.
Ciasto: jest symbolem umiejętności i doskonałości.
Baranek: to symbol przezwyciężenia zła.
Są pokarmy, które tradycyjnie znajduję się w każdym wielkanocnym koszyczku. Jednak w niektórych regionach Polski wierni do poświęcenia niosą na przykład jabłka.
Na Śląsku popularne było wkładanie do koszyka niewielkiej buteleczki z winem lub czystym alkoholem. Wino jako symbol władzy królewskiej, ale też krwi Chrystusa, miało silne konotacje z Wielkim Czwartkiem i Ostatnią Wieczerzą.
Na Podhalu poza jajkami, barankiem i kiełbasą nie może tam zabraknąć moskoli (ziemniaczane podpłomyki pieczone na blasze), oscypków i chleba. A wszystko musi być przykryte białą serwetą.