Zaparcia u niemowląt to kwestia tyleż trudna, co często spotykana. Problemy z układem trawiennym w pierwszym roku życia pojawiają się u większości maluchów. Co je powoduje i jak sobie z nimi poradzić?
Złośliwi żartują nieraz, że młodzi rodzice tracą wszystkie zainteresowania, a naczelnym tematem ich rozmów stają się „zupki i kupki”, czyli prozaiczne kwestie dotyczące karmienia i czynności fizjologicznych. Sporo w tym prawdy, bo rzeczywiście w pierwszym roku życia dziecka prawidłowe funkcjonowanie jego organizmu jest bardzo istotne. A jakiekolwiek problemy spędzają młodym rodzicom sen z powiek. Niestety, na brak problemów trudno liczyć. Warto więc przygotować się na zmierzenie się z najczęstszym z nich, czyli zaparciami.
Spis treści
Dlaczego niemowlęta często cierpią na zaparcia?
Organizm dziecka w pierwszych miesiącach jego życia jest jeszcze niedojrzały, a jego funkcjonowanie – mocno niedoskonałe. Można powiedzieć, że tak jak pierwsze kroki malucha są chwiejne, niepewne i często kończą się upadkiem, tak samo inne funkcje organizmu potrzebują czasu, żeby działać perfekcyjnie. Główną przyczyną zaparć niemowląt jest słabo jeszcze rozwinięta flora bakteryjna jelit, która warunkuje prawidłowe trawienie.
Zaparcia mogą być też rezultatem alergii pokarmowej, a na etapie rozszerzania diety – także źle zbilansowanego jadłospisu. W przypadku niemowląt w pierwszych sześciu miesiącach życia, zaparcia są silnie skorelowane ze sposobem karmienia – najrzadziej cierpią na nie dzieci karmione wyłącznie piersią, najczęściej – te karmione tylko mlekiem modyfikowanym. Mleko matki jest łatwiej przyswajalne dla dziecka, dodatkowo wpływa korzystnie na mikroflorę jelitową, sprzyjając jej rozwojowi, dzięki czemu układ pokarmowy szybciej zaczyna działać sprawnie.
Dowiedz się więcej o zaparciach → https://biogaia.pl/zastosowanie/dzieci-i-niemowleta-0-3-lat/zaparcia/
Zaparcia u niemowląt – jak je rozpoznać?
Młodzi rodzice często mają trudności ze zdiagnozowaniem zaparć u swoich dzieci. Niepokoją się, gdy dziecko nie wypróżnia się przez więcej niż jeden dzień, skrupulatnie obserwują wygląd kału i odnotowują wszystkie zmiany. Tymczasem u maluszków układ pokarmowy może pracować bardzo nieregularnie. Normą jest zarówno wypróżnienie kilka razy dziennie, jak i co kilka dni. Jak więc rozpoznać zaparcia? Przyjmuje się, że o zaparciach mówimy, gdy przez co najmniej miesiąc dziecko wypróżnia się rzadziej niż dwa razy w tygodniu, a stolec jest twardy, suchy i grudkowaty. Najwyraźniejszym objawem jest jednak dyskomfort towarzyszący wypróżnieniu: dziecko płacze, jest niespokojne, pręży się, może mieć też twardy i wzdęty brzuch.
Jak pomóc maluszkowi przy zaparciach?
Gdy widzimy, że dziecko płacze, pręży się i ma trudności z wypróżnieniem, warto zacząć od delikatnego masażu brzuszka. Łagodne, okrężne ruchy rozluźnią spięte mięśnie, działają też stymulująco na układ trawienny. Dodatkowo, kojący dotyk rodzica pomaga dziecku uspokoić się i poczuć bezpieczniej w tej trudnej i niezrozumiałej dla niego sytuacji. Dolegliwości bólowe pomoże też złagodzić ciepły okład – na przykład w postaci termoforu. Możemy też użyć butelki z ciepłą wodą, owiniętej ręcznikiem. Pomóc może też przystawienie dziecka do piersi – ssanie pobudza pracę układu trawiennego, mleko ma też właściwości nawadniające, a więc sprawia, że masa kałowa staje się bardziej miękka, co ułatwia wypróżnienie. Uwaga: w pierwszych sześciu miesiącach życia nie należy rozszerzać diety dziecka, a zatem nie powinno się też podawać wody ani herbatek.
Jeśli zaparcia nasilają się i występują często, czas na bardziej zdecydowane działania. Do diety dziecka warto włączyć probiotyk – wybierając preparat dla maluchów od pierwszych dni życia. Jak już wspomnieliśmy, jedną z ich przyczyn jest słabo rozwinięta flora bakteryjna. Probiotyki zawierają szczepy żywych bakterii, które w krótkim czasie wzmacniają florę bakteryjną. Suplementacja probiotyku dla niemowląt przyspieszy więc proces rozwoju korzystnych dla organizmu bakterii, które są niezbędne do prawidłowego funkcjonowania układu pokarmowego.
Źródło: Artykuł sponsorowany