Każdy, kto choć raz organizował Wigilię w domu, wie, ile pracy wymaga przygotowanie świątecznych potraw. Dlatego planowanie i wcześniejsze gotowanie mogą uratować nas przed nadmiarem stresu w wigilijny dzień. Na szczęście wiele z tradycyjnych dań nadaje się do zamrożenia, dzięki czemu możemy rozłożyć prace kulinarne na kilka dni, a nawet tygodni. Poradzimy, które dania najlepiej przygotować z wyprzedzeniem i zamrozić, aby smakowały równie dobrze, jak te świeżo przyrządzone.
Spis treści
Zupy wigilijne – doskonałe do mrożenia
Barszcz czerwony to jedna z tych potraw, które bez problemu możemy zamrozić. Warto przygotować bulion na burakach, dobrze go przyprawić i przecedzić, a następnie podzielić na porcje i włożyć do zamrażarki. Po rozmrożeniu wystarczy podgrzać barszcz i podać go z uszkami. Podobnie postępujemy z zupą grzybową, która po zamrożeniu nie traci swojego aromatu. Pamiętajmy jedynie, by nie dodawać do niej śmietany przed mrożeniem – lepiej zrobić to dopiero po podgrzaniu.
Uszka i pierogi – wigilijna klasyka, która lubi zamrażarkę
Pierogi z kapustą i grzybami to danie, które można przygotować wcześniej i zamrozić. Najlepiej zrobić to, układając je surowe na tacce, a po zamrożeniu przełożyć do woreczków lub pojemników. Dzięki temu nie posklejają się i będą gotowe do wrzucenia na wrzątek prosto z zamrażarki. Uszka z grzybami, które podajemy z barszczem, także świetnie znoszą mrożenie. Warto je lekko obgotować, a następnie wystudzić i zamrozić w podobny sposób jak pierogi. Dzięki temu w dzień Wigilii zaoszczędzimy sporo czasu, a dom pachnący grzybami wprowadzi nas w świąteczny nastrój.
Sprawdź, jak zrobić farsz grzybowy – do uszek, pierogów, pasztecików
Ryba po grecku – jeszcze lepsza po zamrożeniu
Rybę po grecku, czyli smażoną rybę w warzywnym sosie, możemy przygotować nawet kilka tygodni wcześniej. Najlepiej jest usmażyć rybę, ugotować warzywa, ostudzić całość i ułożyć w pojemnikach. Po rozmrożeniu danie smakuje niemal tak samo, a czasem nawet lepiej, bo smaki zdążą się przegryźć. W ten sposób zyskujemy gotowe danie, które wystarczy jedynie podgrzać w piekarniku lub na patelni.
Sprawdź, jak przygotować rybę do smażenia
Krokiety z kapustą i grzybami – szybka pomoc z zamrażarki
Krokiety, podobnie jak pierogi, świetnie sprawdzają się po zamrożeniu. Przygotowujemy je tradycyjnie: smażymy naleśniki, nadziewamy farszem i zawijamy. Zamrożone krokiety przechowujemy w szczelnych pojemnikach, a po rozmrożeniu smażymy na złoty kolor. To danie, które szczególnie cieszy, gdy nagle okaże się, że mamy gości lub potrzebujemy szybkiego posiłku.
Wigilijne śledzie – zamrażanie czy marynowanie?
Chociaż śledzie to potrawa, której raczej nie mrozimy, warto wspomnieć, że przygotowanie ich wcześniej w zalewie octowej czy oleju pozwala im nabrać smaku. Marynowane śledzie mogą spokojnie czekać w lodówce nawet do tygodnia, a my zyskujemy czas na inne potrawy. Jeśli jednak planujemy bardziej wyszukane przepisy, jak śledzie w śmietanie, lepiej przyrządzić je świeżo, na dzień przed Wigilią.
Kutia i makowiec – jak przechować świąteczne słodkości?
Kutia, tradycyjna potrawa wigilijna, może być przygotowana wcześniej, ale najlepiej przechowywać ją w chłodnym miejscu, a niekoniecznie zamrażać. Z kolei makowiec doskonale nadaje się do mrożenia. Upewnijmy się, że ciasto jest dobrze zabezpieczone przed wysychaniem, najlepiej owinięte folią lub włożone do szczelnego pojemnika. Po rozmrożeniu makowiec zachowa swoją wilgotność i smak.
Bigos – potrawa, która zyskuje po zamrożeniu
Bigos to jedno z tych dań, które wręcz wymaga leżakowania. Przygotowując bigos z wyprzedzeniem i mrożąc, uzyskujemy jeszcze głębszy smak. Możemy go podgrzewać kilka razy, co sprawia, że wszystkie składniki idealnie się łączą. W dniu Wigilii wystarczy go jedynie podgrzać, a cała kuchnia wypełni się zapachem świąt.
Sprawdź, jakie przyprawy pasują do bigosu
Wigilia bez stresu
Wigilijna uczta to nie tylko tradycja, ale i wyzwanie organizacyjne. Dzięki mrożeniu wielu potraw możemy rozłożyć obowiązki na kilka dni, a nawet tygodni. Przygotowane wcześniej dania zachowują swój smak i aromat, a my mamy więcej czasu na cieszenie się świętami bez dodatkowego stresu. To doskonały sposób na to, by wigilijny stół był bogaty, a my spokojni i gotowi na ten wyjątkowy wieczór.